Czyli jak to się zaczęło!
Puchar Dorado 2006 - Słonne koło Dynowa
Latem 2006 wybraliśmy się na Puchar Dorado, który miał miejsce w pięknie usytułowanej miejscowości Słonne koło Dnowa - puchar, który zapadnie w naszej pamięci na długo.
Zawody, w których wystartowalśmy trwały dwa dni i miały charakter towarzyski (towarzyski - nie znaczy zabawowy - choć niektórzy go tak potraktowali sit!!!!!).
Wiekszość ekip wystąpiła jako poszczególne drużny - my (wszyscy z Grabownicy) też wystartowaliśmy jako drużyna - Niezrzeszony Klub Wesołego Okonia. Nazwa jak i plakietk Klubu to zasługa Feliksa i jego małżonki Edyty - właściwie ta dwójka zapoczątkowała całą zabawę. A jak przebiegały całe zawody, kto złowił największą rybkę, kto pokazał, że spinning nie jest mu obcy, kto świetnie sie bawił - to w relacji z Pucharu Dorado - opisanej przez Feliksa - zapraszam do działu Przygoda na stronie głównej
|